sobota, 20 kwietnia 2013

Proszę nie dotykać moich literek

Czytam swój ostatni wpis i zastanawiam się - czy blogspot albo jakieś niewidzialne pióro sprawiedliwości niszczy moje wypociny i kradnie wyrazy/ cenzuruje (chociaż nie było tam niegodziwości i wulgaryzmów) czy też ja jestem tak roztargniona i piszę bez ładu i składu? Wolę wierzyć,że jednak to drugie, chociaż niefajnie się to czyta, jakby wariat napisał, ale mogłabym nad tym popracować, jeśli jednak ktoś psuje moje wpisy to jest mi bardzo przykro i smutno! :( :( Proszę nie kraść moich literek! Nie przesuwać nawet przy ścieraniu kurzy i pozycjonowaniu, literki tworzą słowa, słowa mają ustaloną kolejność i zdania mają mieć sens!
TV proponuje na dzisiejszy wieczór : Death Proof, Funny Games, Egzorcysta  i coś tam jeszcze. I Piratów z Karaibów,których nawet nie biorę pod uwagę, bo jak dla mnie to obrady z sejmu są nawet ciekawsze od tego. W liceum miałam takie siksy w klasie co sikały i piszczały na wieść o nowej część piratów, na widok Johnego Deppa... może dlatego tego nie lubię? W ogóle nie lubię przygodowych filmów. Nie wiem dlaczego. Thrillery lepsze, ale żeby nie było za dużo krwi, pościgów, seksu, przemocy. Tak z miejsca mogę polecić: Klatkę, Zaufanie, Zaginioną. Narazie te trzy filmy mi przychodzą na myśl. Dziewczyna z tatuażem jakoś mniej, ale opiszę kiedyś bardziej szczegółowo....

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz