Dzisiaj albo wczoraj przypomniałam sobie,że jakiś czas temu namiętnie grałam w Rummikuba w internecie! co się stało,że przestałam grać? bardzo chciałabym wiedzieć...
Pamiętam te godziny spędzone na tym, na zumie, na beach resort, milionaire city... a teraz juz prawie w nic nie gram...
Czasem angry birds - ale to mocno przereklamowane, Pou - zabawa dla 10latka, ale opiekuje się moim ziemniakiem, bo lubię się opiekować ;)
No i teraz niedawno pobrałam Bingo Bash i powiem,że jest calkiem fajne. Znowu mi się przypomniało jak kiedyś grałam w bingo na wp.pl i w Qingo Bingo na gry.pl, następnie przypomniało mi się jak komentowałam żwawo na wp.pl artykuły i miałam już chyba 3 gwiazdki, jak oglądałam tamtej cudownej wiosny (2009 ) wszystkie możliwe filmy o ćpunach, jak moja najlepsza przyjaciółka jeszcze nią była i nie miała chłopaka, było tak fajnie...a potem poznałam exa, ale to już historia nie warta wspomnień. Ogólnie rzecz biorąc związki nie sprzyjają NICZEMU KONSTRUKTYWNEMU! co najwyżej można sobie zrobić dziecko albo kredyt, tak to nie wiem...na co komu związek.
Pogram w Rummikuba :) mam nadzieję,że nie zapomniałam jeszcze jak się w to wygrywało :)
P.s Znowu mam bana na kafeterii! I na proxy też :/ Zresztą modka i tak kasuje wszystko ciągle, nie wiem jaki ma problem ze sobą... Dobrze,że tutaj mogę pisać :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz