Nie myjcie się w nocy! Ja wczoraj popełniłam błąd. Poszłam o 2 w nocy do łazienki...w wannie rybik ! Chciałam aby wyszedł - podałam mu kawałek papieru, ale skubany nie chciał na niego wejść!! a musiałam się umyć i to szybko :( Niestety biedak popłynął :( PRZYKRE!! :( Ciągle o tym myślę... ale chciałam mu pomóc, on nie chciał współpracować.
A co sadzisz o myciu sie o 4 rano?!
OdpowiedzUsuńo tej porze rybiki już śpią, możesz myć się spokojnie :) ewentualnie możesz przy tym obudzić innych domowników jeśli mają lekki sen
UsuńNo nie wiem czy śpią :D Gdy wlasnie o 4 poszedlem umyc zeby to jeden lazil w wannie :(. Na szczescie dzieki strumieniowi goracej wody szybko sie go pozbylem [cool]. A domownikom cos takiego nie przeszkadza :D
OdpowiedzUsuńjak mogłeś! : ( biedny rybik, pomyśl,że to mógłbyś być Ty :( (ja tak zawsze myślę o zwierzętach :/ ) domownicy pewnie sie cieszą z samego faktu iż się myjesz [cool]
Usuńnie śpią?! a co innego mogą robić?! oOOOO
po prostu nie lubie gdy robale chodza mi w wannie :D zawsze moze z niej wyjsc, a potem szwedac sie po mieszkaniu i wejsc mi do ust gdy beda spal ;( lepiej dmuchac na zimne i sie go pozbyc :D
OdpowiedzUsuńspia, ale takie rzeczy ich nie budza :D
ja bym się bała szczypawki albo czegoś dużego i obleśnego, ale takie małe...chociaż wiesz, powiem Ci że te rybiki się rozzuchwaliły! niedawno widziałam na ścianie :O (w pokoju!) co bys zrobil jakbys sie obudzil z robakiem w buzi? [cool] ogladales ten film blekitna laguna czy jakos tak? tam gdzie martwemu facetowi wyszly robaki z buzi ?
OdpowiedzUsuńto dobrze,że jednak śpią, i z rączkami na kołderce, mam nadzieje ;P
jak dla mnie to rybiki sa podobne do szczypawek dlatego traktuje je tak samo :D w sumie nigdy nie bylem ugryziony przez szczypawke, ale ich nazwa mowi sama za siebie wiec lepiej podejmowac dzialania prewencyjne xD widzisz, dalas im wolna reke i teraz panosza sie po calym mieszkaniu! to zupelnie jak z ciapatymi! wyplulbym, zadeptal, a nastepnie wypil 2l wody i 0,5l miety + umylbym zeby 5 razy :D tego filmu akurat nie widzialem, ale w paru innych byly podobne motywy :D nie boje sie robactwa, ale nie lubie gdy wchodzi mi w droge, zwlaszcza w mieszkaniu/domu :D
OdpowiedzUsuńaaa nie wiem co tam robia, przynajmniej ja nic nie slysze xD
no coś Ty :P rybiki do szczypawek? one są takie niewinne, tajemnicze..Jak Daft Punk :D Mnie też nie ugryzła, ale na sam ich widok czuję kłucie :D kiedyś jako dziecko znalazłam z Dziadkiem w drewnianej skrzyni pełno skorków ! koszmar... ale to było na świeżym powietrzu.
Usuń"to zupelnie jak z ciapatymi! wyplulbym, zadeptal, a nastepnie wypil 2l wody i 0,5l miety + umylbym zeby 5 razy :D"
Ciapatego? :D
heh
mój wujek kiedyś zjadł na działce kanapkę z robakiem i powiedział, "mięso w piątek?! bede miał grzech" :D
wole jednak rybiki niż ciapatych, przynajmniej nie gadają, nie zapładniają Polek i nie wysadzają w powietrze...
dla mnie to jeden pierun xD oba maja podobny ksztalt i sa czarnego koloru xD niestety nie slucham Daft Punk, ale kojarze, bo pewien streamer ktorego namietnie ogladam tez sie zachwyca tym zespolem i puszcza jego kawalki xD szok, ja bym od razu je zgniatal albo podpalal!
OdpowiedzUsuńniee, chodzilo mi o to, ze rybiki panosza sie w Twoim mieszkaniu jak ciapaci w krajach do ktorych zjezdzaja :D a druga czesc zdania odnosila sie do tego co bym zrobil gdyby robal trafil do mojej buzi xD
ciapatego nawet bym nie dotknal xD
ja pierrtole, ja bym od razu poszedl wymiotowac i nic bym nie jadl przez caly dzien xD
a jesli ewoluuja i zaczna robic to samo?!