Sen: CMM i różowa świnka

Przyśniła mi się uczelnia i zajęcia a także ON - CMM i ona - koleżanka, która z nami współpracowała, ale wyjechała. Lubiłam tą dziewczynę, była bardzo ładna i sympatyczna. We śnie była jednak inna, próbowała za wszelką cenę pozbawić mnie CMMa a na dodatek sama go podrywała!
Wcześniej CMM zabawiał jakieś dwie małe dziewczynki, nie wiem czemu ale podobało mi się to. Był taki wesoły opiekuńczy (w realnym swiecie nie kreca mnie faceci zajmujacy sie dziecmi).
Następnie byłam gdzieś na wycieczce z tatą chyba i zgubiliśmy sie w lesie, było jeziorko, przyszła świnka, duża, różowa i dała mi orzechy i kasztany prosząc bym pomogła jej obrać :) była słodka i chciałam zabrać ją do domu.
Widziałam też wielkie piętrowe łóżko a na każdym pietrze małe dziewczynki. Ciekawe co oznaczają te dziewczynki.
Śniły mi się również piękne krajobrazy, widoki na wielkie zielone pola, niektóre były ciemnozielone, a ja powiedziałam,że podlane powinny być soczyście zielone a nie ciemne i wtedy rozjaśniały :)