czwartek, 19 września 2013

Sympatia część 2 : Sympatia - czyli jak nie podrywać w sieci

jeden z najgłupszych możliwych początków to napisać "hej" albo "cześć:" i na tym skończyć
koleś jeśli nie masz o czym pisać, to widocznie jesteś NUDNY.
jest wielu takich, naprawdę, ja zapamiętałam szczególnie jednego, ma nick daro albo coś takiego , pisal do mnie chyba z 3-4 razy, za każdym razem "cześć"
chłopak zapadł mi w pamięć przez swój wygląd- podobny do Miśka Koterskiego.

chlopak nr. 6
a właściwie facet : "
Cześć,
co słychać, jak minął dzień?
Pozdrawiam
Paweł
"
już na miniaturce zdjęcia widzę,że Paweł to jakiś paker i boję się wejść w jego profil! ah boję się, trzymam ręke na pulsie, szykuję amstafa i wchodzę! bum Paweł ma 33 lata i 170cm. brawo brawo. te niedoskonałości maskuje zdjęciem znad egzotycznie wyglądającego morza,  to zdjęcie mówi nam "patrzcie jaki ze mnie : a ) podróżnik b) bogacz"

Porada dla Was panowie - nie wstawiajcie fotek z wakacji - nic mnie nie obchodzi gdzie spędzasz wakacje i na co Cię stać.  chyba,że chcecie upolować materialistycznego pustaka. 

ogólnie najgorsze jak zapoczątkować znajmość : 

- napisać samo powitanie 

- napisać, że jesteś piękna (tandetne, tanie) 

- napisać,że będzie super ( nie , wcale nie będzie) 

- od razu z miejsca zaproponować spotkanie 

- napisać mega długi opis siebie , jakiś traumatyczny i wzbudzać litość

- błagać o zapoznanie się 

- "chcesz się poznać" - znam SIEBIE bardzo dobrze

- jakieś pseudo zabawne teksty 

- desperackie pisanie,że nie szuka sie przygód tylko szybko, masz być Ty, tu i teraz zaraz, i nie pisz z innymi (będzie taki facet psycholem i zazdrośnikiem) 

- teksty kopiuj- wklej - czyli takie, które niekoniecznie muszą odnosić się do Was konkretnie 

- teksty po angielsku - dostałam kilka wiadomości,  najczęściej od kont- fejków 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz