poniedziałek, 15 lipca 2013

Koleś zbiera na operację złamanego serca!

W samym sercu Warszawy siedział na ławce nieopodal pomnika Kopernika chłopak ze skrzypcami a może innym instrumentem, nie przyjrzałam się, siedział sobie na ławce, w dziwnym stroju - biała koszula, adidasy, spodnie jak od garniaka, do tego skarpety, dziwny, mial otwarte pudło od swojego instrumentu i kartkę - standard myślę. nic nowego. Do czasu gdy wraz z kumpelą nie wczytałyśmy się w treść kartki.
Zbieram na operację....złamanego serca!
Urocze ! Czyż nie?
Spytałam kumpelę "ciekawe ile kasy musi uzbierać by naprawić złamane serce?" ;(
a ona "dobrze,że nie złamanego chooya" [cool]

71 komentarzy:

  1. tani chwyt marketingowy ;( co mu po pieniadzach przy zlamanym sercu ;(

    a kolezanka ma racje! :D z powodu tego drugiego byloby wiecej problemow ;( [cool]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czemu tani? ;( ja pierwszy raz to widzę ;(

      może na plastry na złamane serce? ;( czyli sex, wódkę i dziffkie? ;(

      a jak podoba Ci sie moja grafika ? [cool] możesz użyć dowolnego epitetu :D

      spać mi sie już chce ;(
      przecież uja nie da sie złamać ; (

      Usuń
  2. bo wiadomo, ze chodzi mu tylko o kase, a pisanie o zlamanym sercu to granie na emocjach wrazliwych loszek ;(
    jesli ktos sie w taki sposob leczy ze zlamanego serca to wspolczuje :D

    skoro dowolnego epitetu to niech to bedzie tak - zajebista! xD przypomina mi grafike wlasnie z "Pamietnikow z wakacji" albo "Ukryta prawda" xD

    ja na pozostale wiadomosci odpisze za pare godzin wiec badz cierpliwa! xD
    to nie jest stricte złamanie, ale tak sie nazywa ;(
    http://pl.wikipedia.org/wiki/Z%C5%82amanie_pr%C4%85cia

    OdpowiedzUsuń
  3. prawdopodobnie już w najbliższym czasie bede mogl sobie przyczepic taka sama kartke xD ale w sumie mniejsza z tym

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dobra, ja odezwe sie tutaj moze za pare dni. musze sie pozbierac

      Usuń
  4. Ojej ale co sie stalo? :-( w sensie zlamane serce czy zbiorka kasy? ...hmm moge Ci jakos pomoc? :-( nie zalamuj sie i nie rob nic glupiego!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to pierwsze... poradze sobie sam jak zawsze, ale dzieki za propozycje :P jesli dla kogos priorytetem ciagle jest kasa albo zasuwanie 24/7 poza domem i nie ma sie czasu na spotania to nic dziwnego, ze taki zwiazek nie wypali. uczucia przez internet nie da sie podtrzymac. szkoda tylko ze tak pozno dowiedzialem sie, ze jej czule slowka byly tylko klamstwem zeby to podtrzymac, no ale juz jest koniec :)

      Usuń
    2. i jeszcze gadka, ze "zaslugujesz na lepsza" xD juz nawet nie mam ochoty dbac o uczucia i zwiazek, bo choojowo na tym wychodze. moze zostane podrywaczem z klubow i bede mial swiety spokoj xD

      Usuń
    3. sam jak zawsze ;( ale możesz liczyć na ludzi, ,no chyba ,że wolisz sam.
      kasa? no ale może ona miała gorszą sytuację finansową? wiesz jak jest ciężko, no chyba,że to była tylko wymówka, też uważam,że związek na odległość to kiepski pomysł. nie żebym jej broniła, ale może... była zazdrosna? :( pisałeś ze mną dużo, ja bym była bardzo zła i zazdrosna jakby mój chłopak pisał z jakąś dziewczyną ciągle ;( czyli to Ty zerwałeś?! szok, myślałam,że ona...

      no taka gadka to jest coś okropnego ,też mi jeden fiut tak
      kiedyś powiedział - ale w sumie miał rację;D zasługuję na kogoś znacznie lepszego niż tamten złamas :P

      nie mów tak!
      jesteś uczuciowy i to bardzo dobrze, teraz się nie udało,
      ale jeszcze kiedyś...daj sobie szansę, bo to Ty stracisz jak sie zamkniesz na emocje :P (gadam jak psychoterapeuta? :D)
      tzn teraz możesz odpocząć, ale kiedyś?
      ja przez rok byłam "podrywaczką z klubów"i nic mi to nie dało, byłam cyniczna i nie mialam radosci z zycia ;p
      a taki moj ex non stop dostaje po tyłku, jedna go zdradziła, druga rzucila (ja ;( ) kolejne też wykiwały a on sie nie poddawał nigdy i miał coraz nowe :D

      Usuń
  5. wiem, ze moge liczyc na ludzi i doceniam to, ale po prostu nauczylem sie samemu rozwiazywac problemy, a w tym problemie raczej nikt mi nie pomoze :P
    nic sie nie pogorszylo w sytuacji finansowej, juz w marcu zauwazylem, ze ma do mnie jakis inny, bardziej obojetny stosunek, ale bylem pewien, ze to chwilowe. ostatnio pisala, ze zwiazek nic jej nie zapewnia i nie jest dla niej wazny wiec nic dziwnego, ze sie wypalila... wiesz, ja staralem sie przyjezdzac bardzo czesto, ale gdy ciagle mowi, ze nie ma czasu to inaczej sie nie da. nawet nie wiedziala o tym, ze z Toba pisze. zreszta, ona tez calkiem sporo pisala i rozmawiala ze swoimi kolegami, ale dla mnie to raczej normalne :P wyszlo tak, ze ja przycisnalem, bo chcialem wiedziec na czym stoje, a ona stwierdzila, ze to nie ma sensu. zaproponowalem, ze moglibysmy sprobowac to naprawic, ale wedlug niej to sie nie uda wiec postanowilem juz nie zawracac jej glowy.

    a szybko sie pozbieralem, bo nie ma co sie nad soba uzalac, szkoda czasu :D

    no wlasnie jestem i przez to obrywam ciagle po doopie, bo angazuje sie i chyba za bardzo staram. moze gdybym mial bardziej olewczy stosunek to byloby lepiej xD
    chyba zrobie sobie taki odpoczynek juz do konca zycia, bo inne zwiazki pewnie beda konczyc sie tak samo xD
    ja juz jestem cyniczny :P moze bede mial dzieki temu satysfakcje, nie wiem xD
    ze tez mu sie chce tak ciagle biegac za tymi babami :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie musi biegać - ma sportowe auto :D :D
      myślę,że wiekszosc lasek leciało na to własnie, na jego osiagniecia, że jest znany i odnosi sukcesy :D ja jedna kochałam go zanim mial sportowy samochod, zawody, sukcesy i inne, ale mial to w doopie, więc go rzuciłam i bardzo dobrze postąpiłam :D

      ogólnie tak sobie myślę,że poza tym że nie gotuję i nie mam pracy ;( i nie jestem zbyt ładna i mądra to jestem super partią :D xD

      może kiedys przejdzie Ci ten stan, hahaha teraz troche mi sosssa przypominasz xD pamietasz jaki sie zrobił jak Sonia go olała :P też zaczął pić i pisać jakie kobiety są straszne :P

      no szybko sie pozbierałeś [cool] ale to dobrze...

      to krótko byliście razem ;( w sumie szkoda... a ja byłam taka zazdrosna i teraz mi głupio ;(

      Usuń
    2. skoro z takimi sie zadaje to nic dziwnego, ze mu nie wychodzi, ale co kto lubi xD ja bym z takimi blacharami i innymi tepymi dziuniami nei chcialbym sie zadawac xD no bardzo dobrze postapilas! xD

      przeciez jestes ladna i madra! forum dla madrych kobiet jest skierowane wlasnie do Ciebie xD
      ja tez tak sobie mysle, ze jestem super partia - umiem troche gotowac, znam sie troche na sprzetach elektronicznych, ale np. nie umialbym naprawic samochodu ;( i jestem przecietny z wygladu ;(

      nie pamietam, chyba wtedy nie bylo mnie jeszcze na forum albo nie wiem :D ale ma racje ;( ja chyba zaraz kupie sobie sterydy na allegro, pojde na silownie i zrobie konkurencje dla przemka na kafeterii xD bede wyzywal kobiety i wstawial nagie fotki xDD

      po prostu zrozumialem, ze nie warto rozpaczac skoro sprawy tak sie potoczyly :P

      krotko? prawie rok ;( juz nie musisz byc zazdrosna :D

      Usuń
  6. kur.mac....Rodzice zepsuli mi humor!! Teraz mam zalamanie nerwowe ;((

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a co sie stalo? czy teraz ja moge Ci jakos pomoc? :P

      Usuń
    2. Tak krzyczalam i plakalam,ze az padlam ;( czuje sie jak smiec, zrobili cos za moimi plecami...wkurza mnie to nikt sie ze mna nie liczy ;( do tego rozbolala mnie glowa(dawnoi nie bolala)serce i w ogfole oslablam :-/ jeszcze przy tym wszystkim myslalam o chlopaku z wczoraj i to tez mnie dobilo :-( teraz oczywiscie znowu nie mam kompa....a chcialabym Ci poodpisyac na pozostale komentarze :-(

      Usuń
    3. biedna Czkawka ;( a coz to takiego bylo, ze wywolalo w TObie takie emocje? ;( obiecali Twoja reke jakiemus szlachcicowi albo cos? [cool]:D a co Cie dobilo w myslach o chuopaku z wczoraj? ;(
      przeciez komenty nie uciekno to odpiszesz innym razem xD

      Usuń
    4. już jestem misiaczku :D mam kompa ;) zaraz zacznę napindalać posty [cool] kurde te muszki owocówki mnie zabijają chyba ;( jest ich coraz wiecej, kręcą sie wszedzie a wyrzucilam juz smieci... napewo mnie pogryza [zly]to mam swój owocowy life ;(

      nie no, po prostu polecają mnie do firmy!! a ta firma ma swoja zewnętrzną firmę rekrutujaca (firma hr) no i takie polecanie jest dla mnie żenujące...mają mnie za skończone goowno, które znajdzie pracę tylko znajomosci ;( to juz wole byc dzifffka!!! :((((
      nie wiem co w myślach o nim mnie dobiło, ogólem pojechałam do rodziców, poklocilam sie z nimi, wpadłam w szał, poplakalam sie i zasnelam ;( spanie mnie też dobiło ;(
      zaczęłam mieć wątpliwości co do niego - a może on udaje wszystko takie idealne itp a tylko chce mnie przeleciec albo nie wiem co...
      nie ufam ludziom ;/
      poprzednio mialam jazde, że koleś się ze mnie nabija teraz,że ten oszukuje... i bardzo mnie rozczaruje...wolę dmuchać na zimne... przynajmniej minelo mi już zauroczenie ;/
      może to dziwne, ale już więcej zaufania Ty we mnie budzisz :P pomimo iż nie widziałam Cię na żywo i w realu możesz być 40 letnim spasionym eunuchem albo 20 letnią lesbijką z 30 kilową nadwagą xD

      Usuń
    5. no siema zółwiku (odpowiedzialas tak na sympatii xD) mi sie nigdzie nie spieszy wiec nie musisz sie spinac z pisaneim tych postow xD dobrze, ze ja mam moskitere i muchy mi nie sa straszne ;( a u nas to so konskie, a nie owocowki! pare lat temu budzily mnie o 4-5 i juz nie moglem spac ;(

      jak dla mnie zle to odbierasz [beksa] widza jak na Ciebie wplywa brak pracy i postanowili Ci pomoc ;( bo znalezienie godnej pracy bez znajomosci naprawde jest trudne ;( a tak przynajmniej mozesz zdobyc pieniadze, jakies doswiadczenie, a potem poszukac czegos na wlasna reke :P
      mam nadzieje, ze w tym szale nie rzucalas przedmiotami i nie rozwalalas mebli :D ja tez zaraz chyba ide spac, bo dzisiaj jestem spiacy przez pogode ;(
      ja tez nie ufam ludziom i jestem do nich zdystansowany xD potrzebuje troche czasu zeby im zaufac, chce wiedziec jakie maja poglady na dane sprawy, jak sie zachowuja itp. :D
      bo Ty znasz mnie juz calkiem dlugo wiec nic dziwnego xD nie moglbym byc kims takim ;( przeca wysylalem Ci 2 rozne fotki ;(

      Usuń
    6. nie wiem ;( wszyscy mnie zawodzą ;( ten chłopak... polubił na fejsie fotkę jakiejs laski, jakieś zdjecie biustu !! nie nagiego, ale wiesz w koszulce... no masakra (ale nie wspominaj o tym na kafe jakby co )
      zdołowałam się, zresztą i tak nabrałam do niego dystansu, pisalismy pod wieczór, ale coś mi w nim przestało grać, wydaje mi sie że on udaje, wszystko udaje... chyba zerwę z nim kontakt ;( nienawidzę ludzi ;(((

      końskie muchy? one mocno gryzą chyba? i bzyczały?
      kurfa no!
      nadal nie mogę ;(
      poklocilam sie z rodzicami i poplakalam, teraz ten gosc, jeszcze z drugim sie poklocilam, chociaz on mi nadskakuje ale mam dosc ;( mam dosc wszystkich i wszystkiego :(
      moze chcesz wpaść do Wawy? [cool] do mnie? to pytanie bez żadnych podtekstów ! ;( i nie musisz odpowiadać ;(

      Usuń
    7. ja pierdziele, dzisiaj ciagle rozlacza mi neta i mam skoki transferu! ;( trzeci swiat ;(
      oo prosze, nic dziwnego, ze tak sie podjaral skoro przyszlas w koszulce podkreslajaca Twoje walory :D
      moze to przez to, ze jestes zdenerwowana i w ogole ;( ochlon i na trzezwo ocen czy cos w nim nie gra :P

      sa wielke, glosno bzyczo i sa strasznie wredne, bo ciagle siadaja na ciele xD ile nerwow przez to stracilem to szok ;(
      potrzebujesz troche odpoczynku, jutro nadejdzie nowy dzien to moze poczujesz sie lepiej :P
      na razie nie ruszam sie z domu, bo remont nadal trwa i nie wiem czy jeszcze nie jest za wczesnie na jakiekolwiek spotkania po rozstaniu ;(

      Usuń
    8. proponowalam kolezenskie spotkanie ;p ale okej wycofuje sie :D i tak nie pijesz piwa ;P
      no tak remont :( w Wawie też wieczny remont ;(
      już po północy ;) jest nowy dzień nowe emocje ;)
      w końcu ;)
      chociaż to bedzie ciężki dzień ;( muszę wstać o 7 albo 8 ;(((
      i w ogole jestem beznadziejna zamiast Cie pocieszać to użalam sie nad sobą :((
      te małe muszki też siadają ;/ chyba wszystkie przebrzydłe owady tak już mają,że muszą koniecznie siadać na człowieku ;(
      a to przekichane z takim internetem ;( pomysl co by było jakbyś musiał zrobić ćwiczenie na e-learning masz tylko jedno podejscie i ... nagle rozłącza neta ;((

      sama nie wiem już co o nim myśleć, wczoraj byłam podekscytowana, dzisiaj rano jeszcze też a potem od południa .....coraz bardziej to spadało, w końcu już mu po 2 godzinach odpisałam na smsa...ale jakoś mi sie nie chciało, w dodatku czułam jak podobną wiadomość napisał mi inny koleś, który za mną lata i początkowo myślałam,że jest ok ale jest chyba jednak zbyt natarczywy :/ ciągle pisze że przesyła buziaczki itp. albo do lodóweczki, nie cierpię jak faceta tak zdrabnia! ;/

      Usuń
  7. nie musisz sie wycofywac, przeciez ta propozycja za jakis czas raczej bedzie aktualna, c'nie? xD a piwo od czerwca pilem calkiem czesto [cool] a to z kolegami, a to przy filmie na lapku xD
    u mnie juz zostala tylko lazienka, toaleta i okolice wejscia xD
    dlaczego tak wczesnie? ;( ja wstane pewnie dopiero po 10tej xD
    nie musisz mnie pocieszac, ja juz sobie w miare radze :P teraz to chyba ja powinienem Cie pocieszac xD
    tak, ale te konskie sa wyjatkowo upierdliwe pod tym wzgledem i do tego strasznie halasuja :D
    wyjasnilbym sytuacje prowadzacemu, ze mam internet radiowy z 3 swiata i nic nie zdzialam :D na szczescie w Lbn jest stabilny wiec raczej nie mialbym tego problemu :P

    moze to przez to, ze bylas zmeczona i spadl na Ciebie grom z jasnego nieba w postaci decyzji Twoich rodzicow ;( moze bardzo im zalezy albo sa zdesperowani, nie wiem xD łooo matko, tez nienawidze takich zdrobnien, kojarza mi sie z cieplymi kluchami, ktore siedza w cieplych kapciach przed TV xD

    OdpowiedzUsuń
  8. o mój skarbeczek jeszcze nie śpi :D

    pewnie będzie... chyba,że jednak bede chciała być z tym koolesiem ... to wtedy byłoby tak głupio trochę ;( ale pewnie nie bede z nim bo mnie strasznie to wkurzyło!!!!!![zly] [wsciekly] niby chcialby mnie poznawac a jakies laski lajkuje!! [zly] stracił wiele w moich oczach, bede dla niego chłodna teraz [cool]

    to dobrze,że pijesz piwo! w takim razie aktualne [cool] ale lepiej żeby póki jest ciepło :P (mógłbyś ze mną siedzieć i podziwiać gwiazdy na tarasie widokowym xD - tak wiem już to mówiłam ale nic na to nie poradzę ;( chcę z kimś tak posiedzieć po prostu ;( a żadnego zboka do siebie nie zaproszę :/ )
    okolice wejsca pochfy ! :D
    tak mi sie skojarzyło ;p pewnie wyrósł grzyb i dżungla [cool]
    kurde nudzą mnie już te pokazy na SU (tzn oglądanie ) ...jakiś marazm mnie naszedł skoro nawet to mnie nie bawi ;((
    ale widziałam jak dzisiaj Looki siedziała na twarzy Miłosza [cool]

    a z łazienką i toaletą to pewnie gruba sprawa... wymieniacie rury, kafle itp? ;(

    muszę spotkać się z chłopakiem przyjaciółki :D
    (dam mu zwierzak :( )
    zazdroszczę,że tak szybko sobie poradziłeś, no chyba że ukrywasz coś i tylko udajesz takiego silnego a wewnatrz jestes popekany na milion kawałkuf ;(
    mnie pocieszać? ale ja po prostu mam zyebaną psychike ;( tu nie ma co pocieszać :P
    to jest dno
    domyslam sie, na cale szczescie że nie ma ich w Warszawie, ale za to dzisiaj w windusi widziałam Pasikoniczka [cool]
    a to grunt,że w LBN masz dobry net [cool] na Kulu studiujesz? wiesz,że ten koleś też tam studiował ;(
    to może nie jest taki zły? ;(
    odpisał mi na smsa ;/

    to nie był grom, ja im mówiłam,że mają nie dzwnoić nie załatwiać mi nic, obiecali że nie beda i po prstu zrobili mnie w chooya
    po prsotu ojciec uwielbia sie rządzić innymi, nienawidzę go!! A PRZEZ to nienawidze wszystkich facetów ;((((((
    na pewnoe moj facet bylby takim samym gnojkiem, moj ex też probowal mną rządzić!!
    ;/
    wiesz, on mi mówił,że jest gosposią, że gotuje, możliwe,że to ciepłe kluchy, ma ponad 700znajmych i mowi ,że nie moze znalezc tej jedynej ... no wcale sie nie dziwie, nie lubie czegoś takiego, ugodowy, spokojny ok, ale nie infantylny i zniewiescialy :(
    mowlam juz ze on mnie narysowal? ;(

    OdpowiedzUsuń
  9. jeszcze nie spie misiaczku, ale juz powoli sie zbieram do spania ;( :D (zwrotu skarbeczek uzywa ta be_delicious do ktorej kiedys dawalas link na kafe, bo pisalas, ze zasnela na wizji :D)

    no jesli z nim bedziesz to faktycznie to bedzie gupie ;( a spotkanie po prawie 2 latach znajomosci internetowej to tez niezly stres :D
    ja nigdy nie lajkowalem innych zdjec/statusow itp. oprocz zdjec Joanny xD
    bo co niby mialbym lubic w innych zdjeciach? [cool]

    ostatnio pilem perły mocne i prawie w ogole mnie nie braly! ;( dopiero po 2 butelce cos poczulem! a jak bedzie zachmurzenie i nie bedzie gwiazd? ;(
    juuuz jakie skojarzenia, widac zes wyposzczona! :D[cool]
    ja wchodzilem tam tylko gdy ktos podawal linki na kafe, ale po 5 min i tak mi sie nudzilo :D
    i co, nie udusil sie? :D

    niee, to juz jest wymienione, teraz zostalo tylko malowanie xD mam nadzieje, ze rodzice nie beda chcieli malowac tez pomieszczen w piwnicy ;(

    niee, juz serio mi przeszlo :P skoro przez dluzszy czas bylem oklamywany co do uczucia to nie mam czego zalowac chociaz nadal jest mi troche przykro :P
    latwo sie zdenerwowalas i tyle ;(
    no do Warszawy raczej sie nie zblizajo, ale u mnie czesto mozna je zauwazyc ;( a pasikonikiow na podworku jest u mnie mnostwo! nawet byly 3 jeze, 1 duzy i 2 malutkie! niestety, te 2 male ostatnio wpadly do oczka wodnego ;( tate zdazyl wylowic jednego, a drugi sie utopil ;(

    niee, na UMCSie :P na KULu nie chcialem i nie chcialbym studiowac :D jakos nie odpowiada mi ta uczelnia, ich przedmioty i ksieza wykladowcy ;(
    szczerze mowiac, patrzac na studentow KULu to wiekszosc z nich jest strasznie zdemoralizowana i mowia, ze na KULu sa najwieksze dajki :P a powinno byc zupelnie odwrotnie :D

    a to w takiej sytuacji tez bym sie zdenerwowal ;( zlamali dane slowo i wmieszali sie w moje sprawy! dobrze, ze moi rodzice czegos takiego nie robia :D a co probowal robic? :P
    facet gosposia? serio ? :D i sam sie tak okreslil? xD ciekawe z iloma "znajomymi" moglby porozmawiac na ulicy xD 3/4 pewnie nawet nie powiedzialoby mu "czesc" xD
    nie mowilas, ale widzialem taki temat rano na forume i przeczuwalem, ze to Ty :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dajki! on pewnie też był taką dajką ;( lajko dajkiem;( no i widzisz jaki jsteś porządny ;( tylko swojej dziewczynie lajkowałeś!
      tez bym tak chciala ;(
      a mi polajkował ten który mi sie nie podoba ;(
      tak wiem,że be_delicious tak mówi :D ja ją bardzo lubię ;) przynajmniej nie ma zapuszczonego ciała a poza tym wydaje mi sie bardzo inteligentna,a kojarzysz konefke?
      ciekawe co robiłeś tak rano na forum [cool]
      dobra to idzmy spac, bo mi cos na ekranie dziwnie blyska :O

      Usuń
    2. bo tylko te zdjecia wedlug mnie byly godne uwagi ;( po co mialbym lajkowac jak dziki zdjecia innych loszek ;(
      zreszta, te lajki i tak niewiele znacza ;( [coo]
      nie kojarze, ale ta be_delicious jest wkurzajace, bo drze gebe i ciagle mowi "halo?" :D:D wystarczylo 5 min ogladania zeby sie zirytowac :D no i chyba ciagle jest pijana :P
      wstalem, przejrzalem Twojego bloga i wszedlem na forum :P akurat Twoj temat byl przez kogos podbity to go zauwazylem xD
      no idzmy, bo juz mi sie oczy zamykajo ;(
      dobranoc :*

      Usuń
    3. i tak powinien mówić i postępować każdy facet;( a mi już przeszła zazdrość :)
      aaa i wiesz co on wymyślił?! spływ kajakiem na Wiśle!!! ja nigdy nie płynęłam kajakiem ;( fajny ma pomysł,ale ja sie nie nadaję;(
      lajki dużo znaczą, np. czyjąś sympatię do kogoś :P
      nie oglądałam wczoraj delicji :( nawet nie pamietam co robiłam ;(
      to może trafiłeś na taką transmisję, zwykle opowiada coś ciekawego : P
      o tak ona lubi łoić [cool]
      no i co sądzisz o takim czymś? że chłopak rysuje dziewczynę ? :( titanic? tandeta// ;( ? love? ;(
      oo napisaleś mi buziaczka " :*" jak słodko!!
      :D jaram się jak starożytny Rzym!

      Usuń
  10. moze i powinien, ale sama widzisz jak na tym wychodze ;( :D mowilem, ze Ci przejdzie :P
    splyw kajakiem nie jest taki straszny, ale w sumie nic mnie w tym nie pociagalo :P splywalem kajakiem na Bugu bedac w 1 klasie gimnazjum, a bedac w 1 klasie liceum splywalem Dunajcem :P cisza i spokoj, rzeczka sobie wolno plynie xD ja bym wolal cos ekstremalnego, jakies wiry, wodospady xDD
    no moze i tak, ale niektorzy za bardzo przykladaja do nich wage :D
    nie wiem, nie chce mi sie siedziecc na tym showupie, bo siedza tam glownie tepe i patologiczne wsiury xD
    sadze, ze jest romantykiem i artystyczno duszo! :D niektorym kobietom to sie bardzo spodoba, a niektorym nie xD
    napisalem zebys mogla sie poczuc lepiej xD ;( i nie ma czym sie jarac ;(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj jak wychodzisz, to dopiero pierwszy raz! nie wiesz ile mnie zawodów i rozczarowań spotkało zanim poznałam exa :P i ile po nim...
      przeszło mi, ale znowu wróciło ;(
      jak to nie straszny? ale w Warszawie są wiry! zresztą co mi tam i tak chcę umrzeć, więc jak wir mnie wciągnie to tym lepiej.
      tylko boję się,źle przed nim wypaść ;(
      heheh no to Ty obyty jesteś z wiosłem :P

      głownie, ale nie wszyscy :P
      chociaz mi sie ostatnio też odechciało tam siedzieć.
      romantykiem? ale to ten co zdrabnia ;( widzę,że chyba się we mnie zabujał, ciągle pisze...a to mejle to na fejsie... a A.tylko smsy ;(
      chociaż wczoraj miło nam się pisało :( ale o 23 zasnelam (upilam sie ;( ) i obudziłam dopiero po 1 i zobaczylam smsa od niego, odpisałam i uz mi nie odpisał ;( i w dodatku pił wieczorem gdzies na ulicy ! ;( (zazdrosna jestem ;( )
      chyba to zakończę, bo nie chcę tak cierpieć.
      wiedziałam ;( znowu złamałeś mi serce ;((
      żadnych buziaczków więcej ;( jedyna legalna emotka od tej pory to " ;( "

      Usuń
  11. i o jeden raz za duzo ;( mnie tez spotkalo pare mniejszych rozczarowan, ale to na szczescie nie bylo nic powaznego ;( np. jedna specjalnie wyciagala mnie do kina, na zakupy, zebym z nia chodzil po miescie, a wszystko po to, zeby wzbudzic zazdrosc u jej bylego zeby mogli do siebie wrocic ;( potem znowu sie rozeszli, a ona zaczela do mnie podbijac lecz ja juz bylem nieugiety xD nie lubie gdy ktos sie mna bawi w taki sposob...
    na Bugu tez so wiry i to jakie! przeciez to bardzo dzika rzeka xD na mnie moglby spasc samolot, bo ten swiat i tak jest beznadziejny, ludzie to chooje, a celem zycia i tak jest smierc ;(
    nie musisz sie niczego bac, przeca skoro nigdy tego nie robilas to Ci pokaze i zblizycie sie do siebie ;(

    to pewnie wedlug niego takie zdrobnienia so romantyczny i słodziuuuutkie xDD no, ale w koncu jestes jego Rose xD pewnie byl tak nagrzany, ze poszedl prosto do domu i zasnal ;( albo pil z rozpaczy, ze mu nie odpisalas! ;( :D
    alee to nie tylko po to, zebys mogla poczuc sie lepiej ;( uzylem tego sam z siebie lecz wiedzialem, ze dzieki temu poczujesz sie lepiej! ;( nie wiem jak to wytlumaczyc ;(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o kurka ale fart ! akurat wyszłam na bloga a tu komentarz! o 9:59 ! akurat wtedy kiedy zajrzałam ;( ja jego rose ale on moim dżekiem nie :-( a tamten to ja nie wiem odpisalam a on mi juz nie :-( moze glupoty pisalam? A moze sie upil i jeszcze spi? A juz 10 i o 14 mielismy sie spotkac a ja nawet nie wiem gdzie :-( i boje sie...troche nie chce i to wywoluje we mnie stres :-( jaki lubisz damski zapach? Nie tlumacz sie :-( nie musisz :-( hm a to mnie zaskoczyles :-P nie przypuszczalam ze taki powazny osobnik chodzil z laska na zakupy no chyba ze to byla krolikow.kurde pisze z tel i nie moge przewijac ani robic nawiasow i cooli :-/ y

      Usuń
    2. Pewnie sie upil z kolegami i poszedl na miasto i wyrwal jakas laseczke i o mnie zapomnial!! Na pewno tak sie stalo :-( w dodatku pomalowalam paznokcie i boje sie,ze to przynosi pecha i bede musiala zmyc :-\

      Usuń
    3. czy to cos oznacza, ze akurat w tym momencie weszlas?! ;( dżek poszedł na dno ;(
      pewnie tak sie zloil, ze nawet nie ogarnal smsa ;( albo zgarneli go z ulicy na izbe wytrzezwien! ;( pewnie przelozy spotkanie z powodu duzego kaca albo cos xD nie wiem, nie znam sie na damskich zapachach :D:D znam tylko swoje perfumy ;( no nie bylo tak zle, myslalem ze bede sie nudzil, a bylo zupelnie odwrotnie xD niestety z królikovem nie bylo dane mi sie spotkac ;( ale z takich zakupow pewnie wyszedlbym z 10 torbami szpilek i sukienek xD znowu nie masz lapka? ;(
      pomalowane paznokcie przynosza pecha? :D pierwsze slysze :P

      Usuń
    4. To znak :-D hm nie dane spootkac :-( i znowu jestem zazdrosna :-( jak nie o jedna to o druga :-P a Ty w takim razie jakiego zapachu uzywasz? Chodzilo mi o to czy wolisz slodkie czy ostre zapachy np cierpkie, cytrusowe...nie mam lapka, bo nie jesten w domu :-( odezwal sie...ale jest zimno...10 toreb sukienek i szpilek? :-D i gdzie Ty bys to zakladal wszystko? :-P chodzac na kebab? :-P

      Usuń
    5. przeca to tylko zwykle wyrazenie wiec nie masz o co byc zazdrosna ;( jeszcze brakuje trzeciej - pśp! xD uzywam 1 million Paco Rabanne i jeszccze jakiegos Jaguara xD raczej slodkie, ale zeby stwierdzic jednoznacznie to musialbym to poczuc xD Ty to ciagle wloczysz sie po tej warszawie ;(
      i co napisal? xD tzn. chodzilo o to, ze gdybym poszedl na zakupy z krolikovem to musialbym jej tyle toreb niesc xD

      Usuń
  12. No wiem wiem :-P o psp jakos mniej zazdrosna bym byla, bo ona kogos ma zdaje sie...chociaz to roznie z tym bywa raz ludzie sa razem a raz nie :-( czyli pachniesz milionem dolarow (cool) nie mam kwadratowych nawiasow :-D nie kojarze tego zapachu ;( w ogole rozmowy o zapachach sa dziwne, ciezko opisywac...nie wlocze po Warszawie ;( tulam :( taki mam koczowniczy tryb zycia ...bardzo chcialabym spedzic jeden calutki dzien w domu bez wychodzenia....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I znowu wyslalo sie zanim napisalam cale ;p no z tymi kieckami to przeca ja wiem ale zgrywam sie ;d ze nosilbys je jak ten Grzeslaw :-P a nie pamietam juz co napisal w kazdym razie juz wrocilam i chce mi sie spac a noc taka mloda ;(

      Usuń
    2. pśp to juz chyba calkowicie zapomniala o forume albo wygrywa zycie ;( cos w tym stylu, ale zapach tych perfum jest naprawde niezly i juz sporo loszek mowilo mi, ze uzywam ladnych perfum xD trzeba bylo je podrywac, a nie bawic sie w jakies durne zwiazki ;( dobrze, ze ja mam na razie spokoj i moge sobie odpoczywac xD
      mi dzisiaj chce sie spac przez caly dzien i boli mnie glowa ;( chyba mam depresje ;( czuje sie jak smiec po tych wszystkich klamstwach i zapewnianaich, ze kocha, a wyszlo jak wyszlo... juz wczesniej bylem nieufny, ale teraz na 100% nie zaufam juz nikomu

      Usuń
    3. Albo ma bana i nie chce jej sie bawic w proxy. Doskonale Cie rozumiem tez dzisiaj jestem bez energii i jakas smutna,wypluta moze to zly biomet albo nie woiem zly uklad gwiazd dzisiaj? Biedny ;( teraz czujesz sie zawiedziony, ale nie zamykaj sie zupelnie...pomysl ile Cie jeszcze moze spotkac...a ta Joanna to byla w Twoim wieku czy bardziej moim? Ja tez sie boje zaufac, dlatego teraz czuje dystans do A. zamiast sie cieszyc,ze on chce sie spotykac. Co myslisz o spotykaniu sie codziennie? A jeszvze co do Ciebie to mysle,ze zaslugujesz na super dziewczyne i predzej lub pozniej ja spotkasz. Nie podrywales loszek, bo widocznie to nie w Twoim stylu i nie ma co robic nic wbrew sobie. A zwiazek na pewno czegos Cie nauczyl. Mnie z exem wiele to nauczylo...wiem juz jakich bledow unikac :-P podobno pierwsze zwiazki z reguly nie wypalajo :-( chociaz ja sie akurat ciesze, bo ten nowy to przy moim exie niebo a ziemia....a widzisz ile czekalam ? Prawie 3 lata :-P moze za 3 tez spotkasz kogos a w tymczasie sie wyszalejesz? ;-) nie wiem co Ci jeszcze napisac bo czuje,ze moje pocieszania sa daremne i pusto brzmiace :-( a chcialabym Ci pomoc

      Usuń
    4. ona raczej nie mialaby za co dostac zbanowana ;( mozliwe, ale i tak czuje sie choojowo, tylko skoczyc ;( moze i spotka, a moze i nie xD w sumie nie wiem czy chce mi sie bawic w zwiazki... bycie singlem, bez zadnych zobowiazan, zazdrosci wobec drugiej osoby nie jest takie zle. jest rok mlodsza od Ciebie :P jesli dobrze sie z nim czujesz to chyba mozecie sie czesto spotykac, ale po takim spotykaniu sie codziennie nie znudzicie sie soba zbyt szybko? zreszta, co ja tam moge wiedziec xD ja przyjezdzlem mniej wiecej raz na miesiac na 5-10 dni... no nie jest to w moim stylu, ale przynajmniej bym sie nie angazowal i nie przezywal takich rozczarowan. mnie nauczylo tylko tego, ze nawet jesli sie starasz zeby bylo dobrze to i tak dostaje sie po doopie :P na poczatku naszej znajomosci miala bardzo niska samoocene, kompleksy, ciagle widziala w sobie jakies wady itp. mowilem jej, ze jest inaczej, bo tak bylo, pocieszalem, wychodzilismy na miasto... od poczatku slyszlaem tylko "rzuc mnie, bo jestem beznadziejna"... a potem co? nagla metamorfoza i moje zdanie przestalo w ogole sie liczyc, wszystko wiedziala najlepiej, byla obojetna i tyle. nie chce mi sie szalec, zamkne sie w sobie i zajme sie soba :P
      doceniam to, ale chyba tylko czas tu pomoze :P

      Usuń
    5. ok! mam kompa i teraz mogę spokojnie odpisać ;) wyobraź sobie wczroaj napisałam piękny komć i tel mi przeskoczył na coś ;( a potem drugi... i sie wkurzyłam ;/ :[
      nie skacz ;( może wypij coś na rozluźnienie? [cool] wiem,że bycie singlem jest super, bo sama tego doświadczyłam przez ostatnie 2,5 roku ;p zazdrość jest okropna ;( młodsza ode mnie ;((( a ja sobie wyobrażałam,że ma25 lat ;( nie wiem czemu! że jest ode mnie o rok albo 2 starsza ;(
      czyli ja nie mam szans ;(
      właśnie nie wem czy sie nie znudzimy, ale on mi wyjaśnił,że w tyg może nie mieć czasu, bo bedzie pracował a potem coś tam robił z kolegą więc chciał mnie zobaczyć jeszcze żeby mieć dobry nastrój na cały tydzień ;( jaki romantyk co ? ;(
      5-10 dni to jakby sie spotykać cały tydzien codziennie [cool] ja nie wiem czemu Wam nie wypaliło...ale trzeba próbować...dobrze,że sie starałeś przynajmniej nie musisz sobie pluć w brodę,że "a mogłem zrobić coś więcej" ..co do samooceny to ja też tak mam...no co poradzić ;( kompleksy są straszne....myślisz,że mojego to zniechęci? ;(
      na pewno czas pomoże :)
      hahah popatrz na mnie - rok 2011 - dołek, płacz - do połowy 2012 rozpacz za exem . - 2012/2013 szalenstwo, imprezy, podrywy a teraz [love] tzn mam nadzieje love ;(
      a co do metamorfozy - też tak miałam z exem ;p najpierw byłam miła i słodka, ale potem zaczął być chamski więc pokazałam mu też jaka potrafię być :P
      to takie coś lepiej przerwać niż brnąć w to...

      Usuń
    6. wczoraj pilem sobie piwko, ale jakos tak srednio mi smakowalo ;( a ja bylem nim praktycznie do pazdziernika 2012 i tez mi to odpowiadalo xD rok to praktycznie zadna roznica, gdyby miala 25 lat to raczej nie zainteresowalaby sie 20sto latkiem xD Ty juz masz swojego A. ;(
      romantyk, ze hej! xD ciekawe jak dlugo ten nastroj mu sie utrzyma ;(
      no dokladnie, to rekompensowalo brak spotkan prawie przez caly miesiac ;(
      napisala, ze sie wypalila i ze nie umie sie na stale przywiazac do faceta... na poczatku w wiadomosciach bylo sporo czulosci, a potem coraz mniej az w koncu zupelnie przestala ich uzywac. gdy ja ich uzywalem i zachecalem do odwzajemniania to albo olewala te kwestie albo twierdzila, ze nie chce tego uzywac tak bez okazji... skoro tak to ja tez przestalem ich uzywac i moze przez to zaczelismy rozmawiac bardziej jak znajomi, a nie para... trudno, przynajmniej staralem sie, ale widocznie nie umiem ulokowac uczuc we wlasciwej osobie. mnie nie zniechecalo, staralem sie ja pocieszac i mowilem, ze jest zupelnie inaczej, a w odpowiedzi i tak slyszalem zebym ja rzucil albo ze jesli sie rozstaniemy to na pewno ja beda osoba rzucajaca xD a wyszlo jak wyszlo.
      mi sie juz nie chce imprezowac, wyszalalem sie w liceum i teraz dzikie imprezy po prostu mnie nudza.
      najbardziej boli mnie to, ze pisala, ze kocha mimo, ze od pewnie kilku miesiecy uwazala zupelnie co innego zamiast od razu powiedziec co lezy jej na sercu. jeszcze te jej gadanie, ze faceci to chooje i w ogole... nienawidze ludzi

      Usuń
    7. eh a ja teraz siedze i placze ;( zupelnie nie wiem czemu, ale tak jak czytam o Twojej ex to jakbym siebie widziała ;( mówisz,że zakompleksiona była, na początku czuła a potem mniej... ;( ja myślę,że ona ma jakiś problem ze sobą ;( ja dzisiaj pół dnia przespałam reszte myślałam o A. i o mojej beznadziei - braku pracy, perspektyw, rozwoju, o tym,że nie pasujemy do siebie mimo wszystko, mimo że on jest dobry i mily, to ja jestem beznadziejna i w każdej chwili może mi to wytknąć,że wiesz jestem na utrzymaniu rodziców, rozpieszczona jedynaczka itp ;(
      a ja dzisiaj wypiłam książ 9 % a teraz radler jakis z limonką...

      Usuń
    8. a jakie piwo wypiłeś? jakby co odpisałam na posta tego na dsamym dole tzn na komentarze pod innym tematem (tam gdzie jest 60 ) ...eh... piję codziennie od wtorku albo dłużej ;(
      A. ? wcale go nie mam, on ma mnie gdzieś. napisał mi,że coś go zdenerowało i bedzie miał do mnie prosbe, a ja go spytałam co go zdenerwowało i jak moge pomoc, oraz że mam zły humor i ktoś mnie niezapowiedzianie odwiedził a on mi tylko odpisał co mogę dla niego mogę zrobić, że o problemach opowie innm razem,że zły humor to pewnie jego wina i tyle...w ogóle go to nie zainteresowało..napisałam mu tylko,że nie jego wina i pomogę. pewnie to też się rozleci...sam kiedys napiałeś "nie jest nam pisane być szczęśliwymi" i myślę,że tak jest... i będzie

      Usuń
    9. mi tez teraz chce sie plakac ;( tak sie zaangazowalem i byla to moja pierwsza prawdziwa milosc ;( moze i ma jakis problem, ale szkoda, ze nie chce go rozwiazac i woli sie od wszystkiego odciac.
      zupelnie jakbym czytal o niej ;( tez mowila, ze jest beznadziejna, brzydka, ze nie ma pracy, a ja w ogole do niej nie pasuje, bo oprocz pracy jestem jej przeciwienstwem ;(
      jakies wloskie - peroni nastro azzurro :P
      juz jutro odpisze rano, bo teraz jakos chce mi sie spac ;( w ogole nawet nie mam ochoty na jedzenie i z 80 kg juz spadlem do 76 ;(
      nie wiem, moze przez to, ze byl zdenerwowany to mial takie podejscie? ;( ja mam tak, ze jak najszybciej staram sie uspokoic, zeby moj zly nastroj nie udzielal sie innym ;(
      a co sie stao, ze mialas zly humor? ;(
      Tobie pewnie jest pisane, ale ja juz mam dosc zawodow z kazdej strony ;(

      Usuń
  13. 3 raz pisze koment wrr za 40 minut musze wyjsc. Powiedz mi tylko czy od pierwszego spotkania poszedles do niej? Pytam bo waham sie czy nie zaprosic go do siebie..oczywiscie na herbatke albo piwo nic wiecej! Ale nie wiem czy to dobry pomysl, w koncu znamy sie tylko 9 godzin w sumie poza tym mam balagan:/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, bo taki od poczatku byl plan :P no i zostalem na 5 dni xD to byly piekne czasy...

      Usuń
    2. i jak to sie skonczylo? xD

      Usuń
    3. Moze dostalas w glowe czyms ciezkim i teraz wynosi sprzet z Twojego mieszkania? ;(

      Usuń
    4. Czkawka niezywe ;(

      Usuń
    5. Hah nie no gdyby nie budzil mojego zaufania to bym go nie zaprosila:p ale milo,ze sie tak o mnie martwisz. Siedzialam z nim dzisiaj chyba 8 godzin! Czy to nie przegiecie? ;(

      Usuń
    6. piękne czasy :) czyli jednak dobrze to wspominasz? :) a ona jest Warszawianką? aaa wiesz co A. mówił? :D że to właście o UMCSie krążo plotki xD że tam gorzej, a tam na Kulu było kul i nie żadne bibki itp. ;p i że nawet nie miał zajęć z księdzem ani zakonnico, a Ty powiedz, bo pytam po raz pewnie 4 Cię o to ;( jakie miałes podejście do : - religii- kościoła - itp. ?
      - jesteś ateisto?
      - podejście do wróżb?
      -i czy dobrze,pamiętam,że jesteś ryby? :)

      Usuń
    7. tak, do lutego bylo naprawde pieknie, ale potem zaczela sie obojetnosc, pisanie na odwal i cala reszta... teraz pojechala sobie do Gdanska na tydzien z kolezankami mimo, ze od ponad miesiaca mowila, ze tak naprawde jedzie do brata opiekowac sie dzieciakiem xD wszystko sobie zaplanowala tak zeby nie miec czasu na spotkania, a w lipcu odpisywala na moje wiadomosci juz tylko raz dziennie i sciemniala, ze nie ma internetu przez polowe miesiaca, chociaz gdy doszlo do rozmowy konczacej nasz zwiazek to juz nie bylo zadnych problemow xD powiem tak, gdybym wiedzial jak to dalej sie potoczy i zakonczy to nasze spotkania skonczylyby sie na wyjsciu do kina w pazdzierniku... nie jest warszawianko :P
      ta, jasne xD moj wspollokator studiuje na KULu filologie angielska i widze co tam u nich sie dzieje xD wiekszosc dziewczyn z jego roku wyglada jakby wyszly prosto z agnecji towarzyskiej xD zreszta, KUL od dluzszego czasu stoi w miejscu i w ogole sie nie rozwija, a UMCS wprost przeciwnie :P dlatego nawet nie skladalem papierow na KUL, bo dla mnie to smieszna uczelnia. przy rekrutacji wymagali aktu chrztu, urodzenia i innych religijnych dokumentow xD

      -religia i kosciol mi nie przeszkadzaja, niech se beda, ale powinni byc odcieci od budzetu panstwowego i nie powinni mieszac sie do polityki
      - tak, jestem ateisto, bo zbyt wiele wycierpialem sie w mlodosci, zeby wierzyc w modlitwy i tego typu rzeczy :P
      - nie wierze w to tak samo jak nie wierze w horoskopy, astrologie itp. :P
      - skorpion, ryby to fejk na sympatii xD

      Usuń
  14. a ja jestem coraz bardziej rozbity i zrozpaczony... ucieszylbym sie gdybym jutro juz sie nie obudzil

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mow tak!! Rozumiem Cie...ja ostatnie 3 dni czulam sie fatalnie, ciezko Ci bedzie uwierzyc,ale ten zly czas minie...ja w koncu dzisija siegnelam po antydepresant...moze isc do psychiatry? Mozna sie zalamac,ale trzeba to przetrwac, przeczekac....naprawde musi Ci byc ciezko :-( mysle, ze nie powinienes byc z tym sam...moze spotkaj sie z jakims kumplem czy cos?? A jak nie masz kumpla, to jeszcze masz mnie....

      Usuń
    2. A i sluchaj, wczoraj szlam i prawie plakalam na ulicy...- zupelnie bez powodu!! I stwierdzilam,ze zycie jest bez sensu....dodatkowo nie mialam na nic sily...ale mysle,ze na wszystko sa leki...ewentualnie wiem ze to glupie i pewnie mnie wysmiejesz ale sprobuj...modlitwy

      Usuń
  15. sam sie zastanawiam dlaczego jestem tak uczuciowy :P wiekszosc facetow pewnie machnelaby reka i szukaliby se nastepnej i niczym by sie nie przejmowali ;( i co, pomoglo Ci? ja juz od tygodnia prawie nic nie jem i nie moge spac przez to wszystko. moi kumple nie wiedza o moich problemach i jakos nie mam ochoty im sie zwierzac :P a Tobie powiedzialem juz wszystko ;(
    nie sadze zeby modlitwa mogla mi pomoc ;( wypije cala butelke GBL i bedzie po problemie :D
    dzisiaj doszedlem do wniosku, ze nie poddam sie tak latwo i nie zrezygnuje tak po prostu skoro kocham ja jak nikogo innego na tym swiecie. mimo wszystko postaram sie wszystko naprawic i mam nadzieje, ze mi sie uda.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "skoro kocham ja jak nikogo innego na tym swiecie. mimo wszystko postaram sie wszystko naprawic i mam nadzieje, ze mi sie uda"
      ale romantyczne ;(((((((((((( popłakałam się razy 20 ;((( żeby o mnie ktoś tak walczył :(((((( w zasadzie to ex walczył ;p ale to juz zamierzchłe czasy :D
      chciałabym żeby A powiedział,że kocha mnie jak nikogo innego na świecie ;(((
      kiedy to nastąpi :((

      nie no wbrew pozorom faceci są uczuciowi, zwłaszcza na początku, a to w końcu Twoja pierwsza miłość :) dobrze,że masz zapał ;) jeśli ona też Cię kocha na pewno to doceni, może też umierała z tęsknoty ten tydzień? takie rozstania czasem dobrze robią :)
      może ja zerwę z A? :( chociaż nawet nie jestesmy razem :(

      to ile schudłeś? myślałam,że dużo śpisz :( to co robisz całe dnie? :(( pewnie nawet nie masz ochoty oglądać filmów ani nic ;(
      no i w sumie dobrze, pewnie by nie zrozumieli, a ja mam nadzieję,że chociaż trochę Cię rozumiem?
      no bo z taką dziewczyną to naprawdę... bedzie potrzebować ciągłych zapewnień a i to może być za mało - wiem, bo mówię po sobie :D a zdrugiej strony też zasługują na miłość takie osoby :)
      nie no nie pij GBL :D walcz o nią ;)
      a ja bede umierać z zazdrości again ;((((

      bo pewnie A. prędzej czy później albo znajdzie inną albo nie wiem ;(

      Usuń
    2. teraz jestem zalamany bardziej niz kiedykolwiek i nie spalem przez cala noc. wcale nie pojechala do Gdanska, ani brata tylko do znajomego z Łodzi, ktorego dodala raptem 18 lipca na fejsie. siedzi u niego chyba przez caly tydzien, a wczoraj na streamie tego typa pocalowali sie... gdy to zobaczylem to nogi mi sie ugiely i sie poryczalem.
      niby rozstalismy sie tydzien temu i jest wolna, ale z drugiej strony takie cos cholernie boli

      Usuń
    3. teraz najchetniej bym sie zabil zeby juz sie nie meczyc z tym swiatem, ale nie moge tego zrobic bo zawiodlbym zbyt wiele osob

      Usuń
    4. w sumie nie czytaj tych 2 komentow powyzej xD porozmawialem sobie z mama, kolegami i juz mi przeszlo :P zrozumialem, ze nie jest mnie warta i nie ma sensu tego naprawiac, bo po co zadawac sobie wiecej bolu xD ona niech sie bawi z tym swoim grubym kolezka, ktory z trudem podnosil sie z lozka xD teraz ma kogos dopasowanego do siebie xD
      ps: zechcesz zostac moja znajoma na fejsbuku? [cool]

      Usuń
    5. jeszcze napisalem jej pare smsow ze wszystkim co mi lezy na sercu i moze troche przesadzilem, ale przynajmniej oddalem jej z nawiazka za to co wycierpialem :P

      Usuń
    6. ps: zechcesz zostac moja znajoma na fejsbuku? [cool
      jak to przeczytałam to aż podskoczylam z radosci! :D od roku na to czekałam ;( :D
      bardzo chętnie ;)
      nie było mnie dziś cały dzień, to był wspaniały dzień i stwierdziłam,że zerwę chyba znajomość z A. ale jeszcze to przemyslę ;)
      było mega! i jeszcze teraz to :D
      chociaż troche mi żal,że Ci nie wyszło ;( no ale widocznie tak miało być i teraz bedzie lepiej, grunt,że chciałeś dobrze, staraleś się... a to co ona zrobiła?! szok..całowała sie na wizji? :D i to jeszcze jak mówisz z jakimś grubasem?!:O jak bedziesz kiedys chcial sie zabić to pomyśl o mnie ;( wiem,że jestem tylko nic nie znaczącą panią czkawką z kafeterii xD ale jednak polubilam Cie juz ;(

      Usuń
    7. przeczytalam moj koment i częściowo go nie rozumiem :D ale jestem zakręcona :D nigdy wiecej facetów ;p
      nienawidze A ;((
      i jeszcze CMM dzisiaj do mnie napisał :D

      Usuń
    8. na ktory mail pisac, zeby podeslac swoj profil? :P
      zobaczysz moje tęgie ukrainskie nazwisko ;(
      dlaczego chcesz zerwac znajomosc? ;(
      a mi juz nie jest zal, przemyslalem sobie to wszystko i stwierdzilem, ze nie warto dla kogos takiego sie poswiecac i zamaratwiac sie nad tym :P tak, koles tak topornie wstawal z lozka, ze szok xD zreszta, potem podesle Ci link na fejsbuku :D
      nie bede chcial sie zabic, gadalem glupoty pod wplywem emocji ;( samobojstwo to zadne wyjscie ;(
      CMM :D a ja ostatnio przez chwile mialem taka rozkmine, ze moze to ja jestem Twoim zaginionym bratem skoro tyle nas laczy i mamy podobne przezycia :D:D

      Usuń
    9. haahah :D to byloby niezłe :D nieraz o Tobie myslalam " mój mały brat " :D a Ty zobaczysz moje paszteciaszne fotki i co gorsza to jaka jestem :( a na fejsbuku nie jestem taka zajebista jak na kafe ;((((( a ją masz w znajomych?żeby mnie nie rozkmniniła czasem i w złosci nie pokazała mokjego profilu na kafe :D :D bo i tak moze byc :P
      na ten pisz, bo tamten nie wiem czy mam aktywny paniczkawka@gmail.com

      Usuń
    10. ale sie naczekam!

      Usuń
    11. juz wysylam, bo nie wyswietlilo mi Twojego poprzedniego posta! :P tak, mam ja na znajomych, ale ona nie widziala Twoich fotek, nie wie jak masz na imie i na kafe juz nie wchodzi wiec nie masz sie czego obawiac :D zreszta, po tym jak ja pocisnalem dziisaj to juz raczej sie nie odezwie :D

      Usuń
    12. no, ale zobaczy,że masz nową znajomą i może skumać fakty ;( zresztą skąd masz pwność,że o nas nie wie [cool]

      Usuń
    13. już zaprosiłam do znajomych :D tylko się nie śmiej ;(

      Usuń
    14. musze zresteowac kompa;/

      Usuń